Dachówka na swoim miejscu
Uzupełniam zdjęcia z kolejnych etapów
Uzupełniam zdjęcia z kolejnych etapów
Wkońcu mamy skończony dach. Cieśle godni polecenia, dach wygląda bardzo ładnie, szczególnie dużo dodają mu widoczne elementy krokwi. Do zrobienia zostaly kominy i tutaj zastanawiamy się czy okładać je płytkami klinkierowymi czy zatynkować klikierytem, podobno ten ostatni sposób jest optymalnym rozwązaniem dla naszych ulew i mrozów.Trochę urozmaiciliśmy arka dodając mu dwa okna dachowe, jedno w łazience ( to podłużne zamurowywujemy) i jedno obok w pokoju 3. Póki co, zastanawiamy się jak będą się sprawdzały te duuże okna w salonie, czy nie będzie to za duża strata ciepła w zimie, albo problem kiedy nasypie ze dwa metry śniegu. No, nie wiem, może podciągniemy jedno okno do poziomu tego kuchennego..Hmm.... Aktualnie czekamy na murarzy do ścianek działowych, bo zostało jeszcze trochę roboty w środku... c.d.n ))))))))))))